29 kwietnia 2015

what if i




i worry that i can't make it.
what if i don't have enough strength.
what if i'll ruin everything.
what if i will suffer for a long time.
now i have to focus, but voltage is high.
and i'm just simply worried.



28 kwietnia 2015

seemingly




what's left for me?

26 kwietnia 2015

i'm scared to face another day




to było niczym. nie umiem słów. czuć się odzwyczajam.
nie robię nic. mam wrażenia. czeka mnie zagłada.
ruszyć się nie umiem. a leżeć nie mam siły. ja jest w niewiadomym miejscu.
może tam gdzie pozornie jest spokój, gdzie szczęście i chęci.
ale to tak w głębi. i to głównie nadzieje. bo wiara chyba odpuszcza.
wytrzymać nie mogę. nie wiem co robię. i lęk nieustannie jest przy mnie.
to mój stały partner. nigdy nie opuścił i chyba pozostanie na zawsze.
przewiduję najgorsze, bo co lepszego mogę zrobić.

24 kwietnia 2015

i will never love again





my every move brings no sense

22 kwietnia 2015

burning-man please wake up and burn me




my everything left me forever
with hope and faith



20 kwietnia 2015

triangles are my favourite shape




znowu czuję słońce i cieplejszą energię.
ostatnie dwa tygodnie rozpoczęte. 
trzeba maksymalnie się skupić. a niedługo będzie po wszystkim.
dzisiaj, póki co się trzymam 



19 kwietnia 2015

meh



i care too much

17 kwietnia 2015

anytime




kołyszę się z jednego kąta w drugi

15 kwietnia 2015

just look at me to know that i love you



pośród całego bałaganu, tysiąca spraw które mogłyby wyglądać inaczej,
lepiej i milej, między wielką kulą niepowodzeń i podłamanych uczuć,
nadal mam siebie, nie taką jakbym chciała, ale prawdziwą.
więc razem ze szczegółami i drobnostkami mogę znaleźć sposób na uśmiech.

13 kwietnia 2015

hard rock


koncert w hard rock cafe w gdańsku.
niestety nie wygraliśmy, ale i tak było miło








mam chwilę przerwy w nauce.
chociaż tak naprawdę aż tak dużo się nie uczę.
ale męczy mnie to wszystko
i gdzie tu znaleźć ratunek..

9 kwietnia 2015

shadows collide with people

zdjęcia z telefonu cioci ze świąt wielkanocnych.
pierwsze trzy w samociążku na spacerze z psiurem
a na ostatnich dwóch z dziadkami i ciocią
i można zobaczyć czym się obżerałam. oł je







8 kwietnia 2015

going inside



mój pokój, kiedy oświetlają go promienie słońca
mam nadzieję, że niedługo zrobi się ciepło, ale żeby już tak zostało.

2 kwietnia 2015

are you a pusher or are you a puller?



no to zaraz znikam
szkoda, że nie z powierzchni ziemi.

ale jeśli słońce będzie mi towarzyszyć, 
to wszystko będzie dobrze.


wesołych świąt!

1 kwietnia 2015

i'll miss you when you're gone



znowu spadam. jak łatwo tracę równowagę.
nie mogę dać wyrazu moim odczuciom, ale wewnętrznie się rozpadam.
i nie umiem temu zapobiec, nikt nie umie.
i z każdą kolejną chwilą moje gardło się coraz bardziej zaciska, a z oczu płynie woda.
i boję się. że jestem nie wystarczająca. chciałabym więcej.
czuję pustkę, i niczym nie mogę jej wypełnić.
ja się naprawdę nie nadaję dla tego świata, dla tych osób.
nie chcę stąd uciekać a jednocześnie chcę być wolna.
na razie naprawdę nie umiem sobie pomóc.
i tak tarzam się w tej zakurzonej plątaninie w wielkim dole.
i gdy czegoś nie piszę ogarnia mnie coś czego nie potrafię nazwać,
taka nicość i zagubienie w tym wszystkim, czuję się mała i kompletnie niezrozumiała.
 jak tak ma być zawsze, to ja dziękuję.

tastulkowo




no i wolne
od dziś do przyszłego poniedziałku
tylko że to takie wolne, że pełne wszystkiego.