you've got to go straight ahead

tape ain't gonna fix it, time ain't gonna cure you

but it's gonna be alright

it's a hard hard habit to break

ostatnio balansuję na granicy, ale doceniam chwile.

szczęście to popołudniowe słońce, gdy rano padało, to podejmowanie malutkich wyzwań, 

to zabawa z kamerą, to bardzo długi spacer z uniwerku do szkoły, to pieczenie dietetycznych pączków, to poczucie, że ktoś o tobie myślał, to odnalezienie nuty na cały wieczór, to bycie pod wrażeniem, to świadomość, że świat konspiruje ku nam. m.in.

don't make me run, baby

i keep on running and i'm not sure if i need to stop

taken by my dad

społeczne życie mnie jednak przekracza

like crazy

only patience can save me

tak więc nie warto się nastawiać,

po prostu żyć chwilą, z otwartym umysłem i sercem,

być gotowym na nowe doznania.

i wszystko będzie dobrze.

oh lord, won't you leave me, leave me on my knees

bezspokój 

come and find me

zdecydowanie nie umiem żyć

saturday night

jednak nawet te najciaśniejsze przejścia i najbardziej zamknięte drogi

nigdy nie są do końca szczelne. zawsze znajdzie się choć cienka smuga światła.

soak up every word

teraz widzę, że przez ten cały czas, gdy myślałam, że jestem sobą,

chyba jednak zatraciłam pewną część, ale gdy to zrozumiałam,

poczułam, że jestem wolna, od tego momentu, bardziej nieograniczona,

przecież nie mogłam tego zapomnieć, a mam wolność myśli i działania.