5 grudnia 2014

new way



zamiast tyle gadać i planować, powinnam zacząć działać.
to co nie wyszło, pozostawić w niepamięci.
teraz rozpoczną się zmiany, i szczerze nie mam na co narzekać.
przekonałam się sama, i chyba wiem co jest dla mnie najlepsze. przynajmniej na razie.
zamierzam zadbać trochę o własne potrzeby, samopoczucie, wygląd.
no i więcej tworzyć. naprawdę mam na to ochotę.
to brzmi trochę jak postanowienia noworoczne,
ale do tych jeszcze trochę, na razie to postanowienia na odrobinę szczęścia.

2 komentarze: