7 stycznia 2017

very very mad world



dobrze jest wyrzucić z siebie niemal całą historię życia
i to straszne jak wszystkie zdarzenia budują nas samych
i mimo pozorów pasują do siebie i są wynikiem poprzednich.
doświadczenia to tylko to co już przez nas znane,
otwieram się na to co jeszcze nieznane.
i trudno, że niektóre rzeczy są przykre, 
one szczerze mówiąc wzbogacają chyba najbardziej.
życie to gra, w której możemy robić różne rzeczy i patrzeć co się stanie. 
nic nie jest tak naprawdę i na poważnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz