słowa nie są wstanie opisać wszystkiego. wszystkich uczuć i stanów.
one są zaledwie czubkiem góry lodowej zanurzonej w kilkudziesięciu metrach ciemnej wody.
bez sensu próbują wyrazić to co niewyrażalne, są proste. w obawie przed ciszą, wypełniają ją.
a to właśnie w ciszy można zrozumieć więcej. mam dość słów.
cudowna notka<3 też czasem mam ochote pomilczeć ale boje sie ciszy.
OdpowiedzUsuńfajne zdj
dzięki:*
Usuń+ często tak jest. właśnie ten strach nie pozwala na ciszę,choć milczenie jest przyjemne
szczególnie z kimś bliskim i tak cudownym jak Ty <3
Usuń